Dużo filcu, trochę dekupażu i biżuterii, a od czasu do czasu papier: kartki, albumy, pudełka. Mam nadzieję, że spodoba Ci się u mnie. Zaglądaj, komentuj, jeśli masz ochotę, pisz: karola.szym@gmail.com. Miło mi Cię tutaj gościć:)
wtorek, 19 marca 2013
I na ożywienie...
Wisiory ceramiczne w energetyzujących barwach. Zawieszone na bawełnianym sznurku, lekko woskowanym. Taka forma niezobowiązującej biżuterii, która pasuje nawet do swetra. Pięknie mienią się te kule, prawda?
Świetnie wyglądają te kolorki:) Chociaż u Ciebie na blogu powiało wiosną, bo za oknem zawieja śnieżna (mam nadzieję,że ostatnia tej zimy,w końcu zaraz 21. marca;)) A.
Świetnie wyglądają te kolorki:) Chociaż u Ciebie na blogu powiało wiosną, bo za oknem zawieja śnieżna (mam nadzieję,że ostatnia tej zimy,w końcu zaraz 21. marca;))
OdpowiedzUsuńA.