To również w ramach poszukiwań czegoś lżejszego na szyję. Bawełniane sznury - bardzo przyjemne w dotyku, lekkie i niezbyt zobowiązujące. Inne zestawienia kolorystyczne pokażę w kolejnym poście. Na początek te najulubieńsze. Mój faworyt został uzupełniony o broszkę, która 3 lata (!!!) przeleżała nienoszona.
Świetny pomysł i kolory:)A.
OdpowiedzUsuń