Jak zwykle pospieszne zdjęcia, ale chciałam pokazać projekt, który zupełnie mnie nie przekonywał, dopóki nie powstał:) Cieszę się, że inni inspirują mnie swoimi pomysłami i odmiennymi gustami:) Szal to połączenie ciepłego różu i brązu. No i te tygrysie paski;) Mam nadzieję, że budzą właściwe skojarzenia. Wyszedł naprawdę długi, na końcach mocniej wyciągnięty. I jak zwykle, cieplutki:D
Bardzo ciekawy! Połączenie takiego różu i brązu lubię, kojarzy mi się tak czekoladowo-malinowo :) A te tygrysie paseczki pięknie tę słodycz przełamują i nadają szalowi... pazura? :)
OdpowiedzUsuń